|
MITHLOND Tolkien + fantastyka + historia = mieszanka wybuchowa? ;)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amor
Adminirał
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 27 Lipiec 2005, 15:50 Temat postu: Ilosć elfów na Ardzie |
|
|
Tak mnie zastanawiało ostatnio kilka rzeczy związanych z iloscia elfów na Ardzie... Na przykład ile elfów zamieszkiwało na Ardzie pod koniec 3 ery a ilu w momencie gdy było ich najwięcej i kiedy to było? Czy w ogóle liczycelfy z Valinoru na temat których nie mamy praktycznie żadnych danych liczbowych?
Próbowałem z Els oszacować liczbę elfów z Gondolinu. Z Gondolinu wyszło 10tys. zbrojnych... Logiczne jest to, że nie wszyscy mężczyźni wyszli do bitwy jak i to, że wśród elfów wszyscy, lub niemalże wszyscy faceci byli zdolni do walki. Powiedzmy że ok. 70-80% elfich mężczyzn z Gondolinu wyszło do walki => 2,5-3 tys zostało w Gondolinie. Załóżmy że kobiet było tyle co facetów wiec Gondolin liczyłby sobie około 26tys. dusz... A ile reszta? ilu elfów było w ogóle?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Luthien Tinuviel
Pokemon
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Doriath
|
Wysłany: 28 Maj 2006, 21:11 Temat postu: |
|
|
Wiem,że w Gondolinie mieszkała jedna trzecia Noldorów przybyłych zza Morza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Glorfeadel
Komanderator
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nan Elmoth
|
Wysłany: 29 Maj 2006, 20:20 Temat postu: |
|
|
Skoro w Gondolinie mieszkała jedna trzecia Noldorów w Beleriandzie (a propos - mogłabyś podać źródło gdzie to znalazłaś?) to można oszacować, że było ich kilkadziesiąt tysięcy (w porywach do 100000). Myślę, że tego samego rzędu mogła być liczba Telerich pod wodzą Kirdana i Sindarów, poddanych Thingola... Do tego dochodzi trochę Elfów Zielonych w Ossiriandzie i... tyle jeżeli chodzi o Pierworodnych w Beleriandzie. Luźno szacując - od 200 tysięcy do pół miliona. Myślę, że początek Pierwszej Ery był czasem, kiedy w Śródziemiu żyło najwięcej Elfów - później wielu zginęło na wojnach lub przeniosło się na Zachód, a trzeba pamiętać, że Elfowie nie rozmnażali się jak króliki (albo jak ludzie). Pod koniec Trzeciej Ery Eldarów mogło być ledwie kilkuset / kilka tysięcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elsilwen
Komanderator
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 14 Czerwiec 2006, 21:02 Temat postu: |
|
|
Najlepiej byłoby ustalić jaka liczba elfów była na początku razem z Noldorami. Biorąc pod uwagę specyfikę elfów co do rozmnażania się , możemu uznać,że nie rozmnażali się jak króliki - pamiętamy, że nie płodzili dzieci w okresie niepewności i wojen. Swoją drogą słyszałam opinie ,że elfy stosowały pewien rodzaj antykoncepcji - dziwne że nie wstrzemięźliwości po prostu Do meritum Dodając do tego okres dzieciństwa i dojrzewania elfa, potem szukanie drugiej połowy, okres zaręczyn i inne takie tradycyjne zwyczaje plus biologiczno-fizjologiczne aspekty, dużo elfów się zbytnio na Ardzie nie narodziło.
Po mojemu wychodzi na to, że przyrost naturalny elfów był mniejszy niż umieralność... normalnie niż demograficzny... a ile elfów jeszcze prysnęło za morze?
Nom pod koniec 3 ery mogło zostać góra do tysiąca, może dwa tysiące elfów ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Glorfeadel
Komanderator
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nan Elmoth
|
Wysłany: 14 Czerwiec 2006, 23:25 Temat postu: |
|
|
Els napisał: |
Swoją drogą słyszałam opinie ,że elfy stosowały pewien rodzaj antykoncepcji - dziwne że nie wstrzemięźliwości po prostu |
ooo... możesz coś więcej? gdzie o tym słyszałaś? (oby nie na forum Rivendell )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elsilwen
Komanderator
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 15 Czerwiec 2006, 11:34 Temat postu: |
|
|
hehehe nie, nie na Riv niestety zdania były podzielone co do istnienia antykoncepcji, ale osoba która mówiła o nie istnieniu antykoncepcji twierdziła,że elfki mogły kontrolować swój cykl (uruchomic albo zatrzymać) - sorki, jeśli przez setki lat wojen i niepokojów one go kontrolowały by nie urodzić dziecka to właśnie antykoncepcja. Gdyby w tym czasie istniała miedzy małżonkami wstrzemięźliwość, kontrola cyklu byłaby zbędna... a te rewelacje znalazlam na Hobbitonie swoją droga sądzą też,że elfy nie czuły popędu i tak dalej, więc pewnie wszystkie elfiątka przynosił bocian ja naprawdę jestem w stanie zrozumieć pewne aspekty "lepszej wersji czlowieka" w wydaniu elfa, ale na bogów, bez przesady!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Glorfeadel
Komanderator
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nan Elmoth
|
Wysłany: 15 Czerwiec 2006, 13:12 Temat postu: |
|
|
nieźle nieźle nie rozumiem tylko co ma piernik do wiatraka - bo to chyba oczywiste, że w niespokojnych czasach elfowie nie byli w nastroju do zakładania rodzin itd, ale czy to od razu oznacza, że elfki były zdolne do takich cudów? Zaraz zaraz, a dlaczego to akurat elfki? Może to elfowie mieli jakieś swoje tajne sposoby, he? A poważnie, myślę, że to "kontrolowanie" to właśnie wstrzemięźliwość, a nie żadna antykoncepcja. Tak, wiem, że to brzmi banalnie, ale mówimy o Eldarach, a nie ludziach XXI wieku.
Matko, co za matrix... Tak właśnie myślałem, że to wymysł jakichś geniuszy, którzy mówią też, że w Śródziemiu miały miejsce homoseksualizm i takie inne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elsilwen
Komanderator
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 15 Czerwiec 2006, 13:53 Temat postu: |
|
|
ano niestety nie elfowie a elfki - ma to podobno coś wspólnego ze "zwykłymi" ludzkimi kobietami i związkiem cyklu kobiecego z księżycowym - a to śmieszy tym bardziej,że elfy mają być lepszą wersją ludzi, pod każdym względem. Wstrzemięźliwość - toteż właśnie tak to widzę! A jeśli to właśnie miało miejsce, to tak zwana kontrola cyklu (a to właśnie antykoncepcja!) była zbędna!
Doprawdy ja nie wiem jacy "geniusze" takie bzdury wymyślają...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lexi
Cumowniczy
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Falas... niezmiennie
|
Wysłany: 27 Czerwiec 2006, 23:11 Temat postu: |
|
|
Pojęcia nie mam ile elfów biegało sobie swego czasu po ardzie, ale na mój gust to wcale ich tak mało nie było. W końcu na wędrówkę do Amanu wyruszyły hufce. Nie ma chyba jakieść ścisłej liczby dotyczącej "hufca", nie mniej jak dla mnie to hufiec powinien liczyś sobie co najmniej trzy setki i od tej liczby w górę. Jak wiadomo hufiec hufcowi równy w teh wędrówce nie był. Zatem trochę się jednak rozmnożyli na tej Ardzie. Nie sądzę żeby zaprzestali rozmnażania po tym jak część odpłynęła w siną dal. Pomysł jakoby elfy nie odczuwały popędu seksualnego zupełnie do mnie nie przemawia. Jakoś nie ptrafię sobie wyobrazić produkcji dzieci tak zupełnie z zimną kalkulacją. Gdyby tak było nie powinno być żadnym problemem dla Finwego spłodzenie całej masy efików z bądź jaką elfką. Pragnienie płodzenia dzieci nieuchronnie wiąże się więc z popędem. Rzecz w tym, że jeśli założymy iż elf jest istotą wyższą, to popęd nie powinien determinować jego życia a już na pewno nie powinien determinować miłości jego życia, ćzego niestety a ludziach powiedziec nie można. I tu jest różnica w kwestii popędu. Zaś twierdzenie, że go nie czuły uważam za pozbawione sensu. Odczuwali go nawet Majarowie więc czemu nie elfy. Elfy bez względu na niże i wyże demograficzne z pewnością nie zarzuciły tak do końca pomysłu płudzxenia dzieci jeszcze na długo po odejściu trzech hufców. Nawet mimo wojen. Z pewnością nie rozmnażali się tak intensywnie jak ludzie, bo jak zauważła Els, umieralność wśró nich była nieporównywalnie mniejsza. Jeśli jednak wziąść pod uwagę wystawiane w wojnach rzesze wojaków to skąd oni się niby brali? Że może na początku była jakaś nadprodukcja czy jak? Po prostu my wkrkaczamy w tamten świat u jego schyłku. Wtedy elfy faktycznie nie rozmnażały się już ponieważ zwyczajnie nawet one ze swoim długim życiem się zestarzały a jak wiadomo to co stare sie niestety nie rozmnaża.
Wracając do tematu, sądzę, że w szczytowym okresie mogło być na Ardzie nawet kilka, lub kilkanaście milionów elfów. Jeśli się odliczy tych, którzy poszli sobie precz, tych którzy polegli chwalebnie w niezliczonych wojnach, to na koniec 3 ery mogło być ich kilkanaście do kilkudziedziesięciu tysięcy. Nie wydaje mi się by dało się to bardziej precyzyjnie policzyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Glorfeadel
Komanderator
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nan Elmoth
|
Wysłany: 30 Czerwiec 2006, 20:40 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Wracając do tematu, sądzę, że w szczytowym okresie mogło być na Ardzie nawet kilka, lub kilkanaście milionów elfów |
Ojojoj.... Kilkanaście milionów elfów.... Nieźle, nieźle Całkiem przyzwoity wynik skoro z paru tysięcy (jeżeli "hufiec" to wg Ciebie, Lexi kilkaset sztuk) rozmnożyli się do paru milionów. Przypominam, że przez 3 Ery Ardy urodziło się zaledwie kilka pokoleń elfów!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elsilwen
Komanderator
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 11 Listopad 2006, 02:24 Temat postu: |
|
|
Jak karaluchy...szkoda ze nie przezyły 4 ery...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|