MITHLOND

Magrat

Kiedyś byli potęgą. Rządzili Brytania , dopłynęli do Grenlandii, byli postrachem mórz. Z imion ich bogów powstały Angielskie dni tygodnia (Thor- Thursday, itd.) Teraz mało sie o nich mówi. Za mało pomówmy o wikingach!!!
P.SCo myślicie o mitologii skandynawskiej?

Glorfeadel

<dżisys, czy nikt inny nie zagląda na to forum?? znowu ja Razz

>

Mitologia nordycka jest jedną z moich ulubionych Very Happy

Dlatego też ciężko jest mi w paru zdaniach odpowiedziec na pytanie "co o niej myślicie?" Wink

Szczególnie ważna jest ona dla nas, tolkienistów, bo jak wiadomo Mistrz czerpał z mitologii nordyckiej więcej niż wielu osobom się wydaje.

A Wikingowie? Mieli świetne imiona - Harald Sinozęby i Sven Widłobrody, ich władcy z X wieku (chyba) rządzą Very Happy

Niemniej jednak, Wikingowie należą do tych nielicznych kilku kultur / epok / grup, których odtwarzania czy rekonstrukcji raczej się nie podejmę. Za dużo niemiłych wspomnień... Wink

Magrat

Ewidentnie nie. Nikt oprócz Ciebie nie pisze na postach.. a na moich to już woogóle. Co do imion był doawana po śmierzi. Jakbym powiedziała Ivarowi bez kości, że jest bez kości to nie wiem, co by ze mnie zostało

Elsilwen

heheh sama byś byla bez kości Wink

pisam pisam ! wiecie jak cieżko czasem zwalic brata z kompa? Razz

Glor,a co ci takiego jakis wiking zrobił ? Sad

Mnie tam wikingowie pasjonują. Może i niektorzy mysla ze to nieokrzesani wieśniaki w porownaniu z XV wieczymi rycerzami ale mnie fascynuje wlasnie prostota jaka im towarzyszyla. Smile

Trudno jednak powiedzieć żeby wiking byl szlachetny - napadal,grabil i mordowal..ehh nie mozna miec wszystkiego, nie? Sad

Magrat

Uwielbiam mitologię wikingów historie o Thorze i olbzymach zawsze mnie fascynowały

Amor

Els - to że grabili, palili i mordowali było uwarunkowane tym że brakowało im surowców naturalnych na dalekiej północy, więc aby przerwaćmusieli grabić, palici mordować. Uczyniło to z nich w końcu największymi wojownikami.

Poza tym nie pochwalałbym tak XV wiecznych rymcerzy Razz

Swoje też mieli za uszami Wink

Że choćby rycerze-rabusie - raubritterzy.

Co wiecej kultura rycerska, a raczej ten stan, wywodzi sie, z tego co pamiętam, właśnie od wikingów osiadłych w Norandii. To oni wykształcili stan rycerski.

Magrat

Rycerze wkurzający ludek- niby tacy szlachetni, a jak przyszło szlachtować miasto to pierwsi w kolejce.. Wikingowie przynajmniej sie przyznawali, że z tego żyją

Elsilwen

taak cały ten etos rycerski o kant tyłka rozbic...
Wikingowie przynajmniej szczerzy byli w tym co robili - nie dorabiali do tego dziwnej ideologii... kradli,grabili,zabijali by utrzymac rodzine a nie by stac sie slawnym i oszukiwac samego siebie co do sluszności owego dzialania oczywiście w imię wyższe jak to rycerze :]

Amor

Poczytajcie o kodeksie - [link widoczny dla zalogowanych]

Nie uogólniajmy od razu Wink

Wikingowie z tego żyli, rycerze też. Tylko powody trochę się różnią. Rycerze byli w służbie króla/wasala i mu byli podlegli. Jak nie wykonywali rozkazów to chajda na zieloną trawkę!

Magrat

hmmm... tak, ale jeśli chodzi o honor wikingowie się też o niego rżnęli.
A kobiety ?? u wikingów mogły wziąć rozwód bez problemu , a w czasach rycerskich kobieta była narzędziem szatana

Amor

A kto mówi że wikingowie nie walczyli o honor? Walczyli o niego jak diabli! Jednak zdecydowanie bardziej krwawo nizsiewalczyło później na turniejach Wink

A kobietę odsuwano w średniowieczu od wszystkiego. Od władzy, od nauki, od wszyskiego. Zapewne chodziło też o umocnienie meżczyzn w roli szefów kościoła. Zreszta zaglądnijcie tu: http://mithlond.fora.pl/viewtopic.php?p=1196#1196 - świeżo założony a offtopa nie bedzie.

Lexi

Elsilwen

Lexi chodzi mi o to,że w naszej kulturze słowo "rycerski" oznacza kogoś szarmanckiego,szlachentego,honorowego - rozumiesz? a wiking kojarzy się tylko z krwią na toporze, żądzą mordu w oczach i drakkarami... A jak z tymi rycerskimi rycerzami było naprawdę to inna sprawa - zdarzały się osobniki bez honoru i owszem. wikingowie walczyli żeby przetrwać,zdobyć więcej dóbr materialnych i tak dalej... rycerz walczył w imię ideii w które święcie wierzył ( tak wiem były wyjątki Wink

) A czy były obłudne to wiedzieli tylko klerycy i my z perspektywy czasu...

Zgadzam się,że możnaby tematykę wikngów pociągnąć szerzej i opisać tu ich zwyczaje, codzienne życie lub bitwy w których brali udział... Zaczynamy? Wink